Biszkopciki

Witam!
Ostatnio będąc w sklepie, chciałam kupić biszkopty dla swojego dziecka. Na szczęście spojrzałam jednak na skład sprzedawanych produktów i przeraziło mnie to, co tam zobaczyłam. Szczególnie, że jest to produkt dedykowany dzieciom, a mimo to producenci wrzucają tam tyle śmieci, że nie zdecydowałam się na podawanie tego dziecku. Musiałam więc sama zrobić te słodkie przekąski i wszyscy na tym zdrowiej wyszliśmy, więc polecam, bo biszkopty, jak biszkopty, nie ustępują w smaku tym sklepowym, a można samemu ustalić sobie ich słodkość, wielkość, czy kształt.

Składniki:
3 jajka
80 g cukru (niecałe 1/2 szklanki)
75 b mąki pszennej (trochę ponad 1/2 szklanki)
20 g mąki ziemniaczanej (płaska łyżka)
1 łyżeczka cukru waniliowego

Wykonanie:
Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę pod koniec dodając stopniowo cukier. Następnie dodawać pojedynczo żółtka ciągle mieszając. Do masy jajecznej dodać przesiane mąki i delikatnie wymieszać szpatułką.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto przełożyć do rękawa cukierniczego lub szprycy i nakładać na blachę niewielkie krążki w odstępach. Ewentualnie ciasto wylać do silikonowych foremek.
Piec ok. 10-15 min. (w zależności od wielkości biszkoptów) w temperaturze 180°C do zrumienienia.
Można zajadać same lub z bitą śmietaną i owocami, a w zasadzie to pasują do wszystkiego. ;)
Smacznego!