Sernik na zimno zebra

Witam!
Szukając przepisu na sernik na zimno, zazwyczaj natkniemy się na sernik z owocami i/lub galaretką. Ja jednak miałam ochotę na coś innego, stąd śmietanokowo-czekoladowy smak bardzo mnie zainteresował. Serniczek ten nie jest za słodki, a wręcz przeciwnie, wyraźnie czuć w nim smak gorzkiej czekolady. Dla miłośników tejże pozycja obowiązkowa! ;)
Ciasto można zrobić na spodzie z ciastek, ale uważam, że kupne ciastka z ich tablicą Mendelejewa w składzie nie są najlepszym rozwiązaniem. Można skorzystać z upieczonych przez siebie wcześniej (połączyć je z masłem) lub upiec po prostu biszkopt, tak jak ja to zrobiłam. Proporcje są na tortownicę o średnicy 22 cm.

Składniki:
Biszkopt:
3 jajka
80 g cukru (niecałe 1/2 szklanki)
75 b mąki pszennej (trochę ponad 1/2 szklanki)
20 g mąki ziemniaczanej (płaska łyżka)
1 łyżeczka cukru waniliowego
Masa serowa:
1 kg mielonego twarogu w wiaderku (tylko musi być dobrej jakości, gęsty, żeby się ciasto nie rozlało i najlepiej bez cukru w składzie, choć jeśli jest cukier, to należy późnij mniej dodać)
330 ml śmietanki 30%
3 łyżki żelatyny
80 g gorzkiej czekolady (co najmniej 70 %)
3 łyżki cukru pudru

Wykonanie:
Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę pod koniec dodając stopniowo cukier. Następnie dodawać pojedynczo żółtka ciągle mieszając. Do masy jajecznej dodać przesiane mąki i delikatnie wymieszać szpatułką.
Dno blachy wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć ciasto. Piec ok. 25 min. w temperaturze 180°C.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofali i przestudzić. Żelatynę namoczyć w 5 łyżkach ciepłej wody (tylko nie gorącej) i pozostawić do napęcznienia
280 ml schłodzonej śmietanki ubić na sztywna pianę. Resztę śmietany wlać do garneczka, dodać żelatynę i podgrzewać na niewielkim ogniu do całkowitego rozpuszczenia żelatyny. Przestudzić.
Do przestudzonej śmietanki dodać dwie łyżki twarogu i wymieszać. Resztę sera przełożyć do miski i miksować na średnich obrotach powoli wlewając do niego zahartowaną śmietanę aż do połączenia się składników. 
Masę serową podzielić na dwie części. Do jednej wsypać cukier (najlepiej porcjami, żeby nie przesłodzić), do drugiej rozpuszczoną czekoladę i zmiksować. Można sprawdzić, czy część czekoladowa nie będzie za mało słodka i ewentualnie dodać cukru pudru do smaku.
Ubitą śmietanę podzielić na dwie części i wmieszać do mas serowych.
Masy wykładać po trochu (np. po dwie łyżki) na zmianę na biszkoptowy spód do wyczerpania sera. Wierzch wyrównać. Wstawić do lodówki na kilka godzin. Górę można ozdobić, ale smak i bez tego jest wspaniały. Polecam!